Tostery możemy podzielić na 4 typy – pionowe, poziome, zamykane oraz tunelowe. Niektóre można nazwać tosterami wielofunkcyjnymi – np. mogą służyć jako podgrzewacz do innego rodzaju pieczywa, niż tostowe, niektóre posiadają funkcję grilla, w innych jeszcze ugotujemy jajko.
Najczęściej spotykany w domach typ, to klasyczny toster pionowy, z dwoma otworami. Dostępne są jednak również modele wąski, z jednym dłuższym otworem, albo rodzinne – w których zmieszczą się 4 kromki. Zaletą takich urządzeń jest, to że zajmują najmniej miejsca. Na tej samej zasadzie (grzałki) działają tostery poziome, w których pieczywo wkłada się „na ruszt”.
Tostery zamykane, to tzw. opiekacze, w których przyrządza się sandwicze, czyli tosty z farszem, a nie suche grzanki. Pełnią one zupełnie inną funkcję, niż tradycyjne tostery, ale również są wielozadaniowe – jeśli zdecydujecie się na zakup opiekacza szukajcie modeli z wymiennymi płytkami, dzięki którym przyrządzicie też gofry, czy będziecie mogli opiekacza używać jako grilla. Ważne jest to też ze względów praktycznych – toster, gdzie płytek nie można wyciągnąć trudniej dobrze wyczyścić.
Tostery tunelowe (wyglądem przypominają piecyk) wykorzystywane są w kawiarniach i restauracjach, są to sporych rozmiarów i bardzo wydajne urządzenia. Nie nadają się do użytku domowego, są również bardzo kosztowne.
Wybierając dobry toster zwróćcie uwagę na moc urządzenia. Dla opiekaczy odpowiednia będzie w okolicach 700 W, tradycyjne pionowe i poziome – powinny mieć moc powyżej 1000 W. Najlepiej jednak wybierać tostery regulowane (również ze względu na wygodę).
Ważna jest też konstrukcja tostera. Po pierwsze wygoda – długość kabla, rozmieszczenie przycisków i gałek, wielkość otworów (głębokość i szerokość), rodzaj nóżek. Warto też sprawdzić, czy toster wyposażony jest w guzik zakończenia opiekania w dowolnym momencie oraz czy na dnie znajduje się wysuwana tacka na okruszki. Na koniec – względy bezpieczeństwa – zabezpieczenie przed przegrzaniem, jakość wykonania, rodzaj tworzywa, z którego wykonana jest obudowa, czy odpowiedni kabel.
W podstawowych tosterach to wszystko powinno się znaleźć! Bardziej zaawansowane tostery oferują więcej trybów, można w nich regulować temperaturę, czas opiekania, czy regulowania wysokości opiekanych kromek. Można trafić nawet na modele z jajowarem, czy szufladką na jajka sadzone. Ale niedrogi, podstawowy, dobry toster również doskonale sprawdzi się podczas codziennych śniadań.
Jaki toster wybrać? - Ranking 2024
W poniższej tabeli znajduje się Ranking najlepszych produktów w z tematu Jaki toster wybrać?. Ranking TOP 5 jest aktualizowany kilka razy w miesiącu. Zapraszamy do przejrzenia naszych i Waszych propozycji.
13 komentarzy
U nas w domu zagościł świetny w stylu vintage opiekacz od ariete. Nie mam żadnych zastrzeżeń, równo opieka, działa doskonale i cenowo nie jest drogi
Ja polecam toster od Ariete! Genialnie się sprawdza. Duża moc, nic nie przypala
A my polecamy ARIETE VINTAGE 156/03 – w nowoczesnej kuchni – świetny. Bardzo solidny i fajnie wyglądający toster. Ale co najważniejsze super działa i tosty wychodzą tak pyszne, że chce się ich więcej i więcej.
Uwielbiamy styl Vintage więc wybraliśmy właśnie taki model z firmy Ariete , super toster jestem mega zadowolony polecam każdemu kto lubi właśnie taki styl
Też mamy ten model a kupiłam go ze względu na przepiękny wygląd, jest naprawdę świetny ! Do kuchni mojej pasuje rewelacyjnie
Ja mam 156/04 i jest mega! Ten design robi robotę, a jak się zje pyszne tosty na śniadanie to już w ogóle! Cieszę się, że go kupiłam
Dobrym wyborem jest toster Breville VTT676X. Super toster za niewielkie pieniądze. Użytkowany codziennie po kilkanaście razy.
Także mogę polecić ten toster, użytkujemy go od ponad roku i jest świetny. dobra jakość wykonania.
DeLonghi są rewelacyjne. Jeżeli zastanawiacie się jaki toster kupić, to macie odpowiedź.
ja zamiast czarnego wolałam srebrny, metaliczny kolor i wybór padł na firmę Breville. są 2 rodzaje na 2 i na 4 kromki, ja wybrałam na 2. Robi tak szybki że każdy zdąży się najeść bez czekania 😀
A my się długo zastanawialiśmy co kupić i w końcu kupiliśmy toster Amici. Ładny, czarny, duży z zabezpieczaniem przed przegrzaniem.
Pierwszy toster przywiozłam kiedyś z Niemiec, u nas wtedy nie były one aż tak bardzo popularne. Więcej jadło się kanapek z opiekacza. Moja rodzinka od razu go polubiła, jadła się tosty z modem ach, pyszne. Teraz kupiłam już nowy toster, z Philipsa i jestem z niego równie zadowolona co z tamtego. Jest bardziej nowoczesny ale ma stopnie regulacji pieczenia więc większa swoboda przy czekaniu 🙂
Dla mnie idealnym rozwiązaniem okazał się toster zamykany, z wymiennymi wkładami. Mój mąż woli tosty zapieczone, ja natomiast wyskakujące, a 2 tostery zajmowały za dużo miejsca na naszym blacie. Opiekacz który wybraliśmy w zamian ma płaską płytkę, na której mogę sobie zgrilować kanapkę, ale też płytę z klasycznymi foremkami do zapiekania. Bardzo fajne urządzenie, szczególnie, że patelnia grillowa jest bardzo uniwersalna, a wyjmowane płytki pozwalają na szybkie i dokładne czyszczenie.